Referendum w Lublinie. Wyznaczono miejsca, gdzie można agitować ws. górek czechowskich

sprawa jest prosta - albo będzie ogólnodostępny park, teren zadbany i przyjazny dla ludzi albo dalej zaśmiecony ugór z którego nikt nie ma żadnego pożytku

Parki są Ludowych Saski ludzi bardzo mało nikt nie chodzi

Mieszkam na lsm i cala rodzina zaglosujemy na nie. Przekonala mnie znajoma mieszkajaca na Poligonowej.

 Trzeba uświadiamiać ludzi, z jak grubymi nićmi szytą dewelo-manipulacją mamy do czynienia za sprawą ratusza.

te zdjęcia idealnie nadają się na tablice informacyjne: facebook.com/parknagorkachczechowskich/photos/pcb.722746628126160/722740601460096/?type=3&theater

Przecież to teren dewelopera, to on powienin trzymac tam porzadek. Ja bym się na jego miekscy wstydził, To tak jak by pokazywać na fejsbuku że ma się brudne majtki i się tym afiszować.  A fuj , właściciel terenu to po prostu brudas.

Błądzisz kolego. Nazywajmy rzeczy po imieniu - brudasami to są ci co korzystają nieodpłatnie z PRYWATNEGO TERENU i go jeszcze zaśmiecają.

Teren Górek Czechowskich jest prywatny i jednocześnie jest przestrzenią publiczną ogólnodostępną, jak to stanowi MPZP dla Górek Czechowskich uchwalony przez RM Lublin w 2005 r.,cytuję:przeznaczenie terenu:zieleń publiczna ogólnodostępna o charakterze parkowym".Na takiej przestrzeni publicznej właściciel terenu ma obowiązek ustawić kosze na śmieci i regularnie sprzątać teren.(Uchwała RM Lublin o utrzymaniu czystości i porządku w Gminie Lublin).

Co do tego, że teren w planie jest terenem publicznym. Taka ciekawostka: w ulotce TBV "straszy", że minusem zagłosowania na NIE w referendum jest możliwość ogrodzenia i zamknięcia terenu.

Straszyć sobie może. Niech się TBV modli, by nie zostali oskarżeni o groźby karalne, bo obowiązuje tam na większości obszaru zakaz grodzenia terenu. Został wpisany w dokument, na który regularnie się powołują planiści, prezydent i właściciel terenu. Trzyliterowe służby widzą te wpisy. Czy służby przez nas utrzymywane rozumieją, że ma miejsce próba zastraszenia i groźby karalne?

 A co z terrorem, który zapanował w UM w/s górek? Ponoć każdy pracownik, który zostanie złapany na kwestionowaniu potrzeby betonowania, musi się liczyć z poważnymi konsekwencjami. Czy to nie jest mobbing?

Proponuję powrót do natury . Porzućmy cywilizację , życie w miastach a natura pięknie się odrodzi .Tylko kto z ekologów zamieszka w lepiance!

Ale o co chodzi? Społeczny projekt parku naturalistycznego wraz z logistycznym zapleczem jest gotowy od 20 lat. Nikt mówi o lepienkach - choć z drugiej strony mamy w Lublinie 277 bezdomonych, co mogłoby rozwiązać ich problemy.

 Sprawa zbicia grubej kasy na Górkach jest już od 10 lat urabiana przez miejscową oligarchię. Z tego co się orientuję, POczątków tej grandy należy szukać w osobie tego gostka od wstawiania szyb. Wspominał o tym palikot.

Won od górek złodziejka mafio PO.

 Chyba będzie trudno ich zniechęcić w ten sposób. Skompromitowana formacja odchodząca na śmietnik historii będzie szukać ratunku w tego typu skokach na kasę.

Rachunek jest prosty: rynkowa cena gruntu pod bloczyska wysokiej intensywności to min. 700 zł/mkw. Cwaniaki wydali na zakup Górek 35 mln i za 10 mln chcą jeszcze ponoć zrobić park - razem 45mln. Tyle kosztuje normalnie 6,5  ha. Jeśli byłaby mowa o kompromisie, a nie o ubogacaniu cwaniaków kosztem przyrody, 10 ha (czyli 3,5 ha gratis) pod bloczydła to byłoby maksymalne ustępstwo logiczne w tej sytuacji. 30 ha = miasto na klęczkach przed deweloperem.

 Pewno część społeczników zgodziłaby się na 10 ha. Ja uważam jednak, że najlepszym wyjściem jest pozostawienie obecnego studium bez zmian, co gwarantuje zachowanie wszystkich 105 ha.

Osobiście uważam, że można dopuścić do zabudowy jedynie tereny od strony Poligonowej, nie więcej jak 8 do 10ha. Nawet przy takiej powierzchni zabudowy deweloper zarobi na samym gruncie kilka do kilkunastu milionów zł. Na terenie od strony Koncertowej na wysokości Lidla powinno wybudować się ośrodek basenowy podobyny do Słonecznego Wrotkowa, zgodnie z obecnym planem zagospodarowania.

 Te 10 ha powinno wyznaczać granice rozsądnego kompromisu. Jeśli deweloperowi to nie pasuje - zostawić studium bez zmian i czekać, aż podkuli ogon i będzie prosić miasto o odkupienie całości za choćby 20 mln.

Należy masowo składać skargi na Policję, na właściciela terenu Górek Czechowskich,że świadomie naraża zdrowie i życie ludzi na niebezpieczeństwo, nie ustawiając koszy na śmieci,nie sprzątając terenu, będącego przestrzenią publiczną ogólnodostępną (patrz MPZP z 2005 r.gdzie przeznzczenie terenu to :zieleń publiczna ogólnodostępna o charakterze parkowym), nie kosi nawłoci i nie usuwa jej.To wszystko grozi pożarem,który co roku wybucha na Górkach !!!

 Niektórzy mówią, że odmowa ustawienia koszy na śmieci - "piszcie do świętego mikołaja -  (koszt - kilkaset złotych - pewno tyle ile bierze stelmacher za godzinę swojej obecności podczas tzw. "debat" w/s górek) to działanie z premedytacją. Potem można zrobić focie śmieciom, wrzucić na cenzurowanego fan-pejdża na FB i udowodnic w ten sposób "degradację" górek.

Jako mieszkanka Czechowa oczywiście, że zagłosuję na TAK w kwietniowym referendum :) teren jest zaniedbany, nie jest oświetlony. Nie ma opcji na 105 hektarów parku, bo właściciel nie odda za darmo terenu a miasto nie ma kasy na wykup. Pozostaje kompromis. A co do bloków to jestem zdania, że jest to sposób na rozwój miasta, jest tu mnóstwo studentów którzy wiążą swoją przyszłość z Lublinem.

te zdjęcia idealnie nadają się na tablice informacyjne: facebook.com/parknagorkachczechowskich/photos/pcb.722746628126160/722740601460096/?type=3&theater

Przecież to teren dewelopera, to on powienin trzymac tam porzadek. Ja bym się na jego miekscy wstydził, To tak jak by pokazywać na fejsbuku że ma się brudne majtki i się tym afiszować.  A fuj , właściciel terenu to po prostu brudas.

Błądzisz kolego. Nazywajmy rzeczy po imieniu - brudasami to są ci co korzystają nieodpłatnie z PRYWATNEGO TERENU i go jeszcze zaśmiecają.

Teren Górek Czechowskich jest prywatny i jednocześnie jest przestrzenią publiczną ogólnodostępną, jak to stanowi MPZP dla Górek Czechowskich uchwalony przez RM Lublin w 2005 r.,cytuję:przeznaczenie terenu:zieleń publiczna ogólnodostępna o charakterze parkowym".Na takiej przestrzeni publicznej właściciel terenu ma obowiązek ustawić kosze na śmieci i regularnie sprzątać teren.(Uchwała RM Lublin o utrzymaniu czystości i porządku w Gminie Lublin).

Co do tego, że teren w planie jest terenem publicznym. Taka ciekawostka: w ulotce TBV "straszy", że minusem zagłosowania na NIE w referendum jest możliwość ogrodzenia i zamknięcia terenu.

 A niechaj sobie zamkną (abstrac***ąc już od tego, że prawo miejscowe tego nie dopuszcza). Kolejne kilkaset tysięcy zł. ubędzie z kieszeni na zasadzie na złość odmrożę sobie uszy. Może zuczek chciałby tam cieciować PO godzinach - przecież lubi brac fuchy :-DDD

Mieszkam na lsm i cala rodzina zaglosujemy na nie. Przekonala mnie znajoma mieszkajaca na Poligonowej.

Trzeba uświadiamiać ludzi, z jak grubymi nićmi szytą dewelo-manipulacją mamy do czynienia za sprawą ratusza.

 Szczególnie ważne jest informowanie ludzi starszych, którzy są bardzo podatni na manipulacje handlarzy wszelakim goownem zawiniętym w pozłotko. Moja sąsiadka (70+) np. była strasznie podekscytowana, że "zuk załatwił, że spółdzielnia zrobi park". Kiedy wytłumaczyłam jej szczególy całej operacji, prawie że się popłakała nad tym, jak nisko upadły organy miasta, ale jednocześnie była mi bardzo wdzięczna za informacje.

Szkoda czasu na tę "pseudodyskusję" - przecież wszyscy myślący ludzie są PRZECIWNI zabudowywaniu blokami górek - myślimy o jakości powietrza i przyszłości naszych dzieci. Mogłyby tu powstać co najwyżej boisko, basen, kort... itp. Zgodnie zresztą z obowiązującym planem zagospodarowana przestrzeni. Wszystkie komentarze mówiące za blokowiskiem i betonem są opłacanymi komentarzami trolli na usługach TBV. Tu liczy się tylko kasa i zysk, nikt z nich nie troszczy się o mieszkańców Lublina. Ponadto ich szef kpi sobie że wszystkich w żywe oczy, nie próbując nawet uprzątnąć swego terenu, czy też każąc pisać listy do Świata. Mikołaja... Buta i arogancja..  Zresztą wszyscy dobrze wiemy jak buduje TBV...  Realne wyniki głosowania pokazuje choćby niezależna ankieta na Osiedlu Botanik. Wynik: 8-1 przeciwko zabudowie górek. Najlepiej nie idźmy w ogóle na referendum. A deweloperowi radzę nie brnąć w ślepy zaułek wycofać się z godnością...

Mieszkam na LSM i z całą moją rodziną zagłosujemy na tak. Na przekór kłamliwym trolom i złośliwym wpisom. Bo chcemy mieć w Lublinie taki duży park - który będzie piękny i który będzie produkował czyste powietrze

Szkoda czasu na tę "pseudodyskusję" - przecież wszyscy myślący ludzie są PRZECIWNI zabudowywaniu blokami górek - myślimy o jakości powietrza i przyszłości naszych dzieci. Mogłyby tu powstać co najwyżej boisko, basen, kort... itp. Zgodnie zresztą z obowiązującym planem zagospodarowana przestrzeni. Wszystkie komentarze mówiące za blokowiskiem i betonem są opłacanymi komentarzami trolli na usługach TBV. Tu liczy się tylko kasa i zysk, nikt z nich nie troszczy się o mieszkańców Lublina. Ponadto ich szef kpi sobie że wszystkich w żywe oczy, nie próbując nawet uprzątnąć swego terenu, czy też każąc pisać listy do Świata. Mikołaja... Buta i arogancja..  Zresztą wszyscy dobrze wiemy jak buduje TBV... Realne wyniki głosowania pokazuje choćby niezależna ankieta na Osiedlu Botanik. Wynik: 8-1 przeciwko zabudowie górek. Najlepiej nie idźmy w ogóle na referendum. A deweloperowi radzę nie brnąć w ślepy zaułek wycofać się z godnością...

 To nie idź w ogóle na referndum. I dobrze, obraź się. I zostaw lublinianom szansę na normalność, nowoczesność i piękny, ekologiczny park.

W trakcie negocjacji z Echo ustalono, że spółka da 70 mln na przebudowę skrzyżowania Ducha i zabuduje tylko 7 czy 8 hektarów. Teraz TBV ma zabudować 30 ha , nic nie dołoży do dróg i w " prezencie " da Gminie 70 ha nieużytków. Tyle tylko że ten " prezent" to pozbycie się problemu z utrzymaniem i podatkami ( rocznie około 630.000 zł ) Czyli miasto straci 630.000 zł z podatków , weźmie na swój garb budowę parku i nic nie dostanie na budowę dróg . Faktycznie sukces ogromny, ale dewelopera

99 procent krytykujących to trole i grupka kilku mieszkańców przy koncertowej, którzy z nienawiści i wściekłości nie chcą nowych sąsiadów i są czerwieni z zazdrości, że ktoś inny też może korzystać z "ICH" górek. Tymczasem to jest prywatny teren i nie mogą tego zrozumieć, że jak lublin powie nie w referendum to stracimy szansę na normalny park. Dosyć prywaty kilku pseudo ekologów którzy mieszają ludziom w głowach. Lublinianie - głosujmy wszyscy na TAK!

Referendum w sprawie Górek to wg Ratusza sukces ??? Zapewne tak, deweloper się ucieszy, ucieszą się lekarze z Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej i lekarze pulmonolodzy , ucieszą się grabarze bo klientów będzie więcej a i księżom przy okazji kapnie  . Wiec nieprawda jest,  że Ratusz nie dba o Lublinian, dba- przecież ci wszyscy wyżej wymienieni to też Lublinianie. Tylko  co z resztą mieszkańców ??????????? Aha, to nieważne , bo w końcu Radę MIasta wybrali sami zwolennicy zabudowy Górek. Na waszym miejscu wyborcy tej Rady to bym jednak naciskał na Rade Miasta . W końcu tu nie chodzi o motylki i chomiki ale o życie i zdrowie mieszkańców Lublina. Również wasze i waszych dzieci !!!!!

I po co te kłótnie . Jak się broni przyrody ,jest się prawdziwym ekologiem - to się porusza rowerem nie jednoosobowo autem , bierze się udział w akcjach zbierania śmieci , sadzi się drzewa ,,tysiące drzew'' . Ekolodzy weźcie się do prawdziwej roboty !

Jestem na tak. Będę głosowała, bo już wkurza mnie to straszenie rakiem i smogiem. Od kiedy zielony, wielki park i mieszkania robią smog????? przecież smog robią właśnie ci okoliczni mieszkańcy z domków jednorodzinnych, którzy palą na sławinku butami i plastikowymi torebkami z lidla i biedronki